Cienki dzień

Czwartek, 5 lutego 2009 · Komentarze(0)
Niech to szlak trafi.
napęd padł juz calkiem.
licznik upadl i zdechł.
a jak odkrecalem male zebatki od tylnej przerzutki to mi sie srobka obrobila.
Fak Fak Fak.
do dupy z tym rowerem.